Instalacja elektryczna w każdym budynku, niezależnie od jego konstrukcji, musi spełniać wymagania tych samych norm. Nie istnieją specjalne wytyczne dotyczące budynków drewnianych. Ponadto drewno (lub materiały drewnopochodne) wykorzystywane w budownictwie posiadają różne właściwości. Z tych powodów planując instalację elektryczną w budynku drewnianym należy oprzeć się na normie PN-IEC 60364-5-51 Instalacje elektryczne w obiektach budowlanych oraz zdrowym rozsądku.
Planowanie instalacji elektryczne w budynku drewnianym nie odbiega od projektowania takiej instalacji w każdym innym budynku. Konieczne jest zaplanowanie odpowiedniej ilości gniazd wtyczkowych, wypustów oświetleniowych, łączników i wydzielonych obwodów do większych odbiorników energii. Jednak warto zachować przy tym szczególną ostrożność wynikającą z specyfiki materiału budowlanego, czyli drewna. Drewno obecnie używane do budowy domów nie jest materiałem palnym, gdyż jest impregnowane różnymi środkami chemicznymi. Jednak jest materiałem utrudniającym oddawanie ciepła do otoczenia. Dlatego, na wszelki wypadek można obostrzyć wszystkie warunki. Miedzy innymi zmniejszyć ilość gniazd wtyczkowych lub lamp znajdujących się w jednym obwodzie. Jeśli zwykle zaleca się do 10 gniazd w jednym obwodzie, to w budynku drewnianym można ograniczyć tę liczbę do 6. A jeśli przewiduje się wykorzystywanie niektórych gniazd do odbiorników większej mocy, np. do zasilania ogrzewania elektrycznego, to należy je wydzielić i każde osobno zabezpieczyć. Po sporządzeniu listy wszystkich potencjalnych odbiorników można zaprojektować instalację. Warto zaplanować kilka dodatkowych obwodów, które mogą okazać się przydatne w przyszłości. Dotyczy to zwłaszcza kuchni, gdzie wciąż pojawia się nowy sprzęt kuchenny. Obwody takie warto także zaplanować w łazience, garażu, czy strychu. Na planie zaznacza się wszystkie wypusty oświetleniowe, miejsca instalacji łączników, gniazd wtyczkowych i pozostałego osprzętu elektrycznego. Potem można określić trasy przewodów elektrycznych.
Najczęściej instalacja w budynkach drewnianych wykonywana jest, jako „natynkowa”. Nie wynika to jednak z zaleceń, ani norm. Jest to wynikiem stosowanej technologii. Najpierw jedna ekipa buduje kompletny dom, a później wchodzą instalatorzy, którym nakazuje się, aby unikali ingerowania w strukturę domu. Jednak, gdy budowa domu drewnianego jest mądrze skoordynowana, to mona instancję ukryć w ścianach. W pustych przestrzeniach, za osłonami, w ściankach działowych itp. miejscach. Także w domach wykonywanych bali instalacja elektryczna może zostać ukryta wewnątrz ścian, w sąsiednich pomieszczeniach lub ułożona w przestrzeni między podłogą a sufitem (odcinki pionowe prowadzone są wtedy wewnątrz bali). Konstrukcja budynku często wymusza prowadzenie instalacji trasami innymi niż zalecane. W takich sytuacjach przewody lepiej jest je dodatkowo zabezpieczyć prowadząc w rurkach lub kanałach instalacyjnych, chociaż obowiązujące w Polsce przepisy nie nakładają obowiązku prowadzenia instalacji w rurkach ani w korytkach.
Przewody muszą być układane z zapasem. Przez otwory w belkach należy je przeprowadzać luźno, tak, aby nie klinowały się na ostrych krawędziach otworów. Same otwory powinny być znacznie większe od przekrojów przewodów (wraz z izolacją). Z tego względu warto układać je w rurkach lub korytach.
Gniazda i wyłączniki montowane są na ścianach lub w ścianach. Obecnie oferowane łączniki i gniazda natynkowe nie wymagają stosowania podkładów metalowych, gdyż są wyposażone w tylne ścianki wykonane z materiału izolacyjnego, stanowiącego wystarczające zabezpieczenie. Osprzęt ten może być montowany także w puszkach osadzonych w ścianach. W zależności od konstrukcji ściany można używać puszek przeznaczonych do pustych ścian wykonywanych z płyt gipsowych lub specjalnych puszek przeznaczonych do montażu w litym drewnie, np. w ścianach z bali. Aby nie dopuścić do wychładzania domu, puszki do ścian drewnianych powinny być wiatroszczelne. Ze względów bezpieczeństwa powinny być wykonane z materiałów bezhalogenowych, zapobiegających rozprzestrzenianiu się ognia.
Instalacja w domu drewnianym nie stanowi specjalnego wyzwania. Przy jej planowaniu, wykonywaniu i eksploatacji należy kierować się tzw. zdrowym rozsądkiem.